w ciągu ostatnich
3 miesięcy
kilka razy zmianiałam
adres
i
pracę
kilka razy
myślałam
"na co mi to?"
i chciałam
wracać
bo
w domu
bezpicznie
ale
dom
to też
"cofnięcie"
i
rezygnacja
z samodzielności
ktoś bardzo
mi bliski
powiedział
"to
bez sensu"
nie wiem
co będzie
ale pojawiły się
plany
na kolejny
rok
od dawna
nie planowałam
tak daleko
naprzód
...
kłamałem więcej niż kiedykolwiek byłbym
w stanie przyznać...
Dobra decyzja. Samodzielność to podstawa. Nie wolno się cofać! Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńto dobre wieści! :)
OdpowiedzUsuństo lat się nie odzywałam.. ściskam mocno!
kameleon - dziękuję i trzymaj mocno!
OdpowiedzUsuńeloszqa - witaj więc po 100latach, ja natomiast chyba 100lat temu miałam do Ciebie @ napisać;(