los jak nic innego
bywa
przewrotny
2 lata temu
marzyłam
o
samotnych
Świętach
spokoju
i ciszy
tegoroczne
Boże Narodzenie
tak właśnie
się zapowiada
"się"
bo
ja tym
razem miałam
inne
plany
...
w anielskim głosie klimatyczna mroczność...
Ja miałam takie marzenie przez wiele lat, żeby spędzić święta w domu, z moim R, tylko we dwoje i robić co nam się tylko podoba, przygotować mnóstwo pysznego jedzenia, które NAM smakuje, oglądać filmy które sobie sami wybierzemy i po prostu odpocząć od ucisku tradycji. Jak chciałam tak zrobiłam i było naprawdę idealnie.
OdpowiedzUsuń