poniedziałek, 23 lipca 2012

#20#2012

Twoja

 Osobność

porażała

obce Ci były
subkultury,
zrzeszenia,
stowarzyszenia,
kluby dyskusyjne

Ty
Twoje monologi 
wewnętrzne
...

Jedyny "klub",
którego częścią
przyszło Ci być
to
"Klub 27"

choć trudno 
mówić
o "byciu"

statyka/dynamika





niedziela, 8 lipca 2012

#19#2012 ...o Tobie

kiedyś
byłam mistrzynią 
w udawaniu
ideału

chciałam być taką
dla Ciebie

bez wad
doskonała w każdym
calu

ciągle wydawało
mi się, że
nie chciałbyś
znać mnie
takiej, jaką jestem
słabej
banalnej
przeciętnej

potem
zaczęło mnie 
to przerastać
miałeś kolejne
"jedyne"
a ja nie byłam
żadną z nich

celowo
Cię
unikałam


dzisiaj
mogę,
kiedy pytasz,
"jak znoszę upały"
odpowiedzieć szczerze:
"źle, leżę i mi słabo"

a moje 
stopy są 
wdzięczne
bo nie muszę 
stać ciągle
na palcach
...

























cytując:"kozacki głos";)