sobota, 10 sierpnia 2013

brak dyskrecji?

i na sam koniec
 zostaje zawsze 
to jedno pytanie

 "to kiedy ułożysz sobie
 życie osobiste?"

 najważniejsze rzeczy
 w moim życiu przeżyłam
 sama
 a te dzielone
 z mężczyznami
 znaczą dziś
 śmiesznie mało


brak mi Republiki, z każdym dniem bardziej...

1 komentarz:

  1. Nie rozumiem czemu ludzie o to w ogóle jeszcze dziś pytają. A może już masz ułożone życie osobiste? Może ci dobrze tak jak jest i nie zmuszasz się do czegoś tylko dlatego że "no najwyższy czas"? To próba wmówienia ci, że nie możesz być szczęśliwa bez tego i tamtego i że to przecież twoja wina. Zastanawia mnie, czemu ludzie tak rzadko pytają po prostu - czego chcesz i z góry zakładają, że wiedzą czego.

    OdpowiedzUsuń