niedziela, 29 września 2013

wyciszenie

w ciągu ostatnich
3 miesięcy
kilka razy zmianiałam
adres
i
pracę

kilka razy
myślałam
"na co mi to?"
i chciałam
wracać

bo
w domu
bezpicznie

ale
dom
to też
"cofnięcie"

i
rezygnacja
z samodzielności

ktoś bardzo
mi bliski
powiedział
"to
bez sensu"

nie wiem
co będzie

ale pojawiły się
plany
na kolejny
rok

od dawna
nie planowałam
tak daleko
naprzód

...



kłamałem więcej niż kiedykolwiek byłbym
w stanie przyznać...

3 komentarze:

  1. Dobra decyzja. Samodzielność to podstawa. Nie wolno się cofać! Trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  2. to dobre wieści! :)
    sto lat się nie odzywałam.. ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  3. kameleon - dziękuję i trzymaj mocno!

    eloszqa - witaj więc po 100latach, ja natomiast chyba 100lat temu miałam do Ciebie @ napisać;(

    OdpowiedzUsuń