czwartek, 10 marca 2011

gdybym była książką...

Znałam kiedyś osobę, która porównywała ludzi do książek
(nie wiem czy to oryginalne czy nie, ale TYLKO TA osoba
miała taką pasję)
Przeprowadzała wnikliwe, intrygująca analizy
niepozbawione nuty ironii

Pewne słowa
zapamiętamy na zawsze
dlatego przytaczam
je dokładnie

"A ja?"
"Przypominasz album
wydany na dobrym gatunkowo
papierze,
w twardej oprawie,
z obwolutą,
w formacie
uniemożliwiającym noszenie
go w torebce

Treść-rzetelna i interesująca,
ale raczej ekscentryczna
coś w stylu astronomii
lub fizyki kwantowej

objętościowo raczej "cegła"
niż biuletyn

ale problem leży gdzie indziej
tkwi w języku
album jest napisany
jidysz

kto k....czyta o astronomii w jidysz?"

Pozostałam z tym
retorycznym pytaniem
...


Są słowa, które zapadają w pamięć
cokolwiek ich autor
"miał na myśli"


Nie wiem, czy czytaliście
"Moje drzewko pomarańczowe"
Pojęcia też nie mam
jak 12letni czytelnik
ma je przeczytać
(taki wiek jest rekomendowany
w ramach akcji
Cała Polska
Czyta dzieciom)


Mini stało się chyba obsesją:)















 Wiem, że jest wielu fanów filmu, do którego ten utwór nawiązuje:)



7 komentarzy:

  1. Mam tę książkę na półce, a raczej Chłopiec ma. Jeszcze czeka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Delie
    wydaje mi się, że z wrażliwością Twojego Chłopca będziesz musiała jeszcze długo długo poczekać z tą książką

    pozdrawiam i dużo ciepła!

    OdpowiedzUsuń
  3. Drzewka nie czytałam.
    A sposów opisu ludzi ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Magdo

    "drzewko..."jest wstrząsające- momentami musiałam odkładać. widziałam wiele filmów na podobny temat a jednak słowo pisane działa mocniej(przynajmniej na mnie).

    pozdrawiam słonecznie !

    OdpowiedzUsuń
  5. Spodobał mi się ten sposób opisywania ludzi. Więc od 10 marca uważnie przyglądam się ludziom. I dopasowuję.
    A piosenkę, i film of course, uwielbiam.
    A 'Moje...' nie czytałam, ale spróbuję. Bo 12 lat już skończyłam ;).

    OdpowiedzUsuń
  6. witaj Holgo

    Mnie Julia zauroczyła po koncercie-to żywioł na 2 nogach;)!
    Ja też już dawno po 12 roku życia, nawet po podwójnym 12. I naprawdę-nie wiem jakie dziecko (bo dla mnie 12lat to dziecko) jest w stanie "moje..."przeczytać...Ale zapewne Ministerstwo wie lepiej:D

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. ale fajny tekst.aż zaczęłam się zastanawiać jaką książką jestem ja ;)

    OdpowiedzUsuń