Freud twierdził*, że fantazjujemy wyłącznie na temat tego,
czego nam brak
nikt nie fantazjuje o butach,
które właśnie kupił**
nie znalazłam co myślałby Freud
na temat "fantazji a priori skazanych na niespełnienie"
skłonności masochistyczne?
*"Pisarz i fantazjowanie" tegoż
**to już przykład wykładowcy;)
````````
"...i skończyłby się ciągły pesymizm Martyny"-Y
"ależ ja jestem przeszczęśliwa, jak nigdy"
"to super, naprawdę Martyna?"-Z
"jasne, każdy aspekt mojego życia jest wypełniony szczęściem
a osobisty zwłaszcza"
"to gratuluję, cieszę się"-Z***
i tylko spojrzenie TYCH oczu ponad głową Z zdawało się mówić:
"przestań, bo mam wyrzuty.Nie bądź cyniczna"
***Z. nie "czyta" cynizmu( lub -cynizmu w moim wydaniu)
Niebawem będę miała(wreszcie) wiosenne lomo:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz