wtorek, 29 marca 2011

3myśli,bez związku...



matematyka czysta jest dziedziną na wskroś
humanistyczną
operuje abstraktami,
wytworami swoiście ludzkimi

***
na jedne z zajęć mamy "powołać instytucję kultury"*
garść opinii
"u mnie 90% kadry to będą wolontariusze"
"u mnie też"
"u mnie stażyści albo praktykanci"
"u mnie na umowy-zlecenia"

"a czy kryterium przyjęcia może być fakt,
 że osoba pracuje gdzie
indziej?-pytam
"a co ma pani na myśli?"-słyszę
"że kto inny będzie płacił za nią ZUS"-odpowiadam

wszędzie nazywają nas "straconym pokoleniem"
fajna nazwa
niezwykle budująca
a my zaczynamy 
(na razie w teorii)
stosować "ich" zasady"gry"

*stworzyć instytucję, zaplanować kadrę, budżet, plan funkcjonowania

***
"napisali?"
"kto?"
"z CSW?"
"nie, wiesz myślę że warsztaty przepadły"
"chyba masz rację, za długo to trwa"
"tak.a wiesz- nie jestem zdziwiona,wiedziałam,że tak będzie"
tak-wiedziałam. 
choć ta wiedza  nie cieszy...



słabość do muzyki francuskiej


Dworce chyba nigdy nie będą powodem"dumy';)



p.s-obiecuję niebawem post o animacji. 
wiem jedno-tym razem będzie kobieta:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz