niedziela, 12 czerwca 2011

***

czasami siedziałeś w fotelu, 
jednak najczęściej
zakryty kocem leżałeś 
na łóżku

nigdy nie wiedziałam
czy naprawdę moja 
wizyta jest
"mile widziana"
stałam zawsze patrząc za okno
plecami do Ciebie
nie chciałam patrzeć w Twoje oczy
nie chciałam byś widział moje

mało mówiłeś, 
ja miałam wrażenie,
że wszystko co powiem 
będzie
nieistotne

miałam świadomość, 
że
prędzej czy później 
padną słowa

"chciałbym być śmiertelnie chory,
wiesz-mieć rok życia
może wtedy chciałoby mi się żyć"

nie, nie wychodziłam
choć może pamiętasz
jak za pierwszym razem
powiedziałam, że mam Cię dość
i trzasnęłam drzwiami

teraz już
czekałam aż zaśniesz
chciałam zobaczyć
Twoją twarz
spokojną
...


Toruń, "Atmosfera"(widok z zewnątrz)


Tori musi być wiedźmą, bo jej wrażliwość jest poza-ludzka

3 komentarze:

  1. Spróbuj się uśmiechnąć mimo wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mimi ;) taki koncert to na pewno będzie bardzo pozytywne przeżycie! Wręcz megapozytywne :) aż Ci zazdroszczę tej energii, którą tam poczujesz :)
    Kleo wciąż w sferze marzeń :) nie rozpoczęłam jeszcze realizacji :) ale to już tylko i wyłącznie moja wina :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też się ciesze na ten koncert-bardzo bardzo;)
    i nawet perspektywa logistycznego nieogarnięcia ( czeka mnie zapewne spanie na dworcu;) jakoś nie przeraża

    pozdrawiam i serdeczności!

    OdpowiedzUsuń