nie
to jeszcze nie powrót
dzisiejszy dzień
wzbudza we mnie
niewyrażalną wręcz tęsknotę
byłam dzieckiem
bo każdy nim był
krótka chwila
...
Chłopiec byłby jednym z wielu gdyby
nie był tak nieprawdopodobnie
podobny do mojego kuzyna sprzed 10lat...
Jego mama zgodziła się na zdjęcie
cieszę się że wyszło prześwietlone
uniknę
ewentualnych prawnych komplikacji;)
I muzyka- tak energetyczna, że aż do mnie niepodobna...
Kocham TE gitary 
A to źle, że do kuzyna podobny? :)
OdpowiedzUsuńP.S. Mimi :) nic podobnego :) pisząc liczę się z tym, że będziemy mieli różne zdania :) to fascynujące :) zwłaszcza, że we mnie walczą właśnie dwa skrajne podejścia :)
Mimi, najlepsze życzenia dla tego dziecka gdzieś w Tobie. Pielęgnuj je jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńMała Mi
OdpowiedzUsuńwłaśnie odwrotnie- gdyby nie był AŻ tak podobny to pewnie nie zwróciłabym na niego uwagi mego aparatu:)
Delie
dziękuję. będę się starała:)wszystkiego dobrego dla Was!
Mimi, wszyscy jesteśmy dziećmi...bez względu na wiek!:) Ale to ile z dziecka w nas zostanie to już zależy od nas! Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńAgnieszko
OdpowiedzUsuńświęta racja! dziękuję i Tobie także- dużo dobrego i wielu radosnych chwil.
p.s-dla mnie "moim miejscem"jest Skandynawia- na pewno mentalnie i klimatycznie.dziś umierałam od upałów a to nawet nie lato jeszcze;/
Mimi, o Skandynawii słyszę wiele dobrego ale jeszcze nie miałam nigdy okazji sama się przekonać. Upałów też nie lubię...słonecznie i do 25 to taki mój prywatny raj:) Serdeczności!
OdpowiedzUsuńChyba w każdym z nas jest trochę dziecka, w niektórych więcej, w innych mniej i dobrze jest tego nie zatracić. Pielęgnacji wewnętrznego dziecka zatem!:)
OdpowiedzUsuńP.S. U mnie zimno okropnie więc chętnie przygarnę ten upał:-)
;)
OdpowiedzUsuńmimi ;) och, masz znacznie poważniejsze marzenie niż ja... teraz to chyba nawet bardziej się doświadczenie liczy... Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć coś dla siebie... a może warto pomyśleć o czymś swoim? :)
świetny zamysł bloga, zdjęcia i nagłówek.
OdpowiedzUsuńisabel
OdpowiedzUsuńdziękuję- bardzo to miłe zyskiwać czytelników
zapraszam!
mimi ;) pestki z arbuza???? Arbuz to mój ulubiony owoc ;) pestki też są ok... ale same pestki? Co z nimi robisz? :p
OdpowiedzUsuń