środa, 15 czerwca 2011

czekam piątku...

bo piątek to koncert Moby'ego 
( ech, jestem zauroczona jego 
elektroniczną muzyką
czasem melancholijną, 
czasem bardzo energetyczną
ale zawsze tak JEGO)
bo piątek to pewne
BARDZO ważne spotkanie
- i być może po nim moje 
życie nabierze wreszcie
tempa
i stanie się to, czego życzyła mi 
pewna bliska osoba
"zobaczysz, Ty jeszcze wszystkim pokażesz"

tymczasem życzę Wam dobrego weekendu

p.s-a Bohater ostatnich dwóch wpisów
poprosił o pomoc. 
Wprawdzie nie w TEJ sprawie, ale jednak
- pozwolił sobie pomóc...
kamień z serca...


Podobno Moby jest fanem lomo...;)
(jeśli wierzyć oficjalnej stronie tej techniki)

dziś "tylko" muzyka...dwa oblicza p.M:)

kultowy utwór



"Whoever disliked this song doesnt have a heart"
( komentarz z youtuba;)

5 komentarzy:

  1. Mimi, zycze Ci udanego koncertu i niezapomnianych wrazen! A z reszta spraw, powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mimi, trzymam kciuki! i żałuję, że znowu nie uda się spotkać:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimi, wspaniałego koncertu i powodzenia z ważnym spotkaniem!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochane;)
    dziękuję Wam BARDZO. o koncercie napiszę coś pewnie
    tymczasem pomykam bo pociągi nie czekają na podróżnych( choć odwrotnie-owszem:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki za Twój piątek :)

    P.S. mimi ;) czyli też stawiasz na rondel? Tzn. że mam sobie kupić? :P a tak poważnie to torba warte swojej gigaceny? :)

    OdpowiedzUsuń