niedziela, 5 grudnia 2010

Krzesło

kupiłam specjalnie dla Ciebie,
bo nikt z osób mnie odwiedzających nie miał problemów z siadaniem na łóżku
"nie, tak nie można. masz  białą kapę i nie siada się w tym, w czym chodzisz po dworzu na łóżku, gdzie śpisz"
słyszałam
czasem myślałam, że to pryncypialne i śmieszne.
widząc jak uparcie wybierasz podłogę, siad po turecku
na zimnej, kaflowej posadzce
miałam wyrzuty

krzesło od roku stoi nierozkładane
nie wiesz nawet, że je mam...




na złość zimie ...dużo zieleni



Z dedykacją dla pewnego małego dżentelmena, który kocha choinkowe lampki;)

6 komentarzy:

  1. Wiesz Mimi, poczułam się jak intruz. To zabrzmiało jak intymne wyznanie. Energia zawarta między słowami, strzępki chwil, znane tylko Wam dwojgu...

    OdpowiedzUsuń
  2. P.S. W moim pokoju w domu rodzinnym też miałam/mam materac. I tylko jedno krzesło, stare, po Prababci...

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrycjo,
    nie chciałam by osoby tu goszczące tak się poczuły.być może jest to bardzo prywatny post, jednak słowo napisane pozwala mi oswoić pewne emocje przeszłe. wiem- mogłam napisać na papierze i schować w kopertę. ale wyszło tak...
    p.s-a dedykowana piosenka jest dla Chłopca Delie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej, nie tak, nie to miałam na myśli, zaraz wykasuję ten komentarz:-) Nie było w tym pejoratywnego nasycenia, wręcz przeciwnie, to był komplement! Ale wiesz, to tak trudno wyrazić, po prostu to co między wierszami, cały post, udało Ci się uchwycić tę intymność, "rozmowę" między dwojgiem, czy wyznanie raczej, i to tak dobrze, że ma się poczucie właśnie jakby się było mimowolnym świadkiem, wewnętrznego monologu....

    P.S. Domyśliłam się:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Patrycjo

    w takim razie DZIĘKUJĘ Ci za komplement ( jestem czerwona jak burak;)
    pozdrawiam Cie BARDZO ciepło&serdecznie w zimowy czas(u nas lekkeij odwilży więc i błota)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mimi, nie zauważyłam tego wpisu - Patrycja ma rację: jest bardzo intymny. Bardzo.

    PS Dziękuję za piosenkę! Jest fantastyczna! Strasznie miło mi się zrobiło:) A ten mały Chłopiec ciągle śpi z misiem od Ciebie, wiesz?:)

    OdpowiedzUsuń